Kontakt

Kontakt:
Jeśli masz pytania napisz do mnie :)
bella.emigrantka@gmail.com


23 listopada 2012

Cała masa nowych nabytków kosmetycznych :D





Niedawno wróciłam z pokazu Oriflame, organizowanego przez moją kuzynkę, która jest konsultantką i jej szefową. Jestem padnięta, w pociągu prawie przegapiłam moją stację, ale na 101% było warto! Była grupa sympatycznych dziewczyn, z którymi po krótkiej prezentacji robiłyśmy sobie makijaże kosmetykami Oriflame. Miałyśmy niesamowity wybór, każda mogła znaleźć coś dla siebie i poeksperymentować. Mój makijaż zebrał sporo komplementów, co baaardzo poprawiło mi humor. Wrzuciłabym jakieś fotki, ale po przejechaniu całej tej drogi do Berlina jestem ewidentnie nie w formie, więc oszczędzę wam takich widoków :P

To kosmetyki, które zamówiłam już jakiś czas temu (krem na dzień i na noc- acai i granat i tonik jagodowo-lawendowy). Niestety nie widziałam się z kuzynką i nie miałam jak ich odebrać, ale teraz wreszcie mogę brać się do testowania i naskrobać dla was kilka recenzji :) Już nie mogę się doczekać tych antyoksydantów na mojej buźce ;)




Za pomoc przy organizacji pokazu dostałam kilka niespodziewanek (yupiiiiii!!!)  ;) O nich też pewnie niedługo u mnie przeczytacie. Oto one--> żel pod prysznic, krem do twarzy i błyszczyk:

 

A to prezent urodzinowy od mojej przyjaciółki. Z prawie miesięcznym wyprzedzeniem! Ale przecież limitki Essence nie trafiają się codziennie ;) Kiedy zobaczyłam ten prezent oczy wyszły mi na wierzch! :P Kocham Zmierzch! ^^


 
Dobranoc :*

22 komentarze:

  1. Czekam na recenzję kremów do twarzy i toniku :) Limitki z Essence Ci zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kosmetyki z essence są fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. miło mi :)
    Taki pokaz to musi być fajna przygoda ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. Mialysmy niezly ubaw przy robieniu sobie tych makijazy :)

      Usuń
  4. super nowości:) jestem ciekawa recenzji! dodaje do obserwowanych :))

    OdpowiedzUsuń
  5. ja jakoś powoli staram się zebrać ta limitke ;D zmierzchu nie lubię, ale ma boskie kolory.
    a co do tego kremiku z antyoxydantami to ja go nie mogę używać, bo mnie po nim pięknie wysypało niespodzianek...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale mnie zaskoczylas tymi niespodziankami ;) Licze, ze mnie nie zapcha, bo mam bardzo sucha skore. Jedynym problemem moga sie okazac ewentualne alergie na niektore skladniki, ale jestem dobrej mysli :)

      Usuń
  6. I gdzie Ty to pomieścisz ? :D Jakby coś się nie mieściło to chętnie przygarnę hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nigdy nie używałam kosmetyków Oriflame, gdyż nie znam żadnej konsultantki. Ostatnio będąc w Naturze zastanawiałam się, czy nie kupić sobie czegoś z tej limitki, ale jakoś nie skusiłam się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi sie, ze ta limitka to byla fajna okazja, ale nie kazdemu musi odpowiadac, bo ma np. bardzo mocne kolory. Z Oriflame tez nie znalam nikogo zanim moja kuzynka sie tym nie zajela :)

      Usuń
  8. Aż oczy mi się zaświeciły na widok tych wszystkich piękności :) U mnie tej limitki nie ma, a marzy mi się rozświetlacz :) Parę dni temu zarejestrowałam się jako konsultantka Oriflame, mam nadzieję, że będę zadowolona ze współpracy z tą firmą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zycze powodzenia! :* Moja kuzynka jest bardzo zadowolona ze wspolpracy z nimi, wiec licze, ze Ty tez bedziesz :)

      Usuń
  9. I pomyslec ze mnie zapraszali na taki pokaz a ja głupia nie poszłam :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow, zazdroszczę wszystkich kosmetyków :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi sie nadal oczy do nich swieca :D Juz od prawie tygodnia :D

      Usuń
  11. lubię maseczki peel-off z oriflame:)

    OdpowiedzUsuń